Małgorzata Hillar - kopia wierszy z 2008 - 2017r z blogu "ŚWIAT POEZJI"

Wyniki wyszukiwania frazy Małgorzata Hillar

Willem Haenraets
Pocałunki obcięte-willem_haenraets3600_523

Pocałunki ukryte
w granatowym krzaku
w koszu deszczu
Cicho
Ktoś idzie
Serce Ciemnej Bramy
Zmiłuj się nad nimi
Pocałunki krople słońca
Nieskończoność
pachnie macierzanką
Pocałunki gorące skrzydło ognia
im uległe powietrze
noc
dzień
Poza nimi nie ma
ani ziemi
ani nieba
ani samotności
Pocałunki puch topoli
Śpij spokojnie
Jestem z tobą
Będę z tobą
gdy odejdzie mrok
Pocałunki srebrne
siadające na włosach
jak szron
Pocałunki daremne
Zaciskasz powieki
Nie oszukasz
Pocałunki czarne
oplątane ciasno
sznurkami lotów nietoperzy
żeby nie uciec







Przynosisz mi książki 
i słoneczniki 
Przynosisz miód 
w słoiku z żółtym niedźwiedziem 


Przynosisz mi gliniane dzbanki 
i wielką troskę o moją ciszę
Dlaczego nie możesz mi przynieść 
Miłości

 Teresa Kopańska-”Mów mi o miłości”
Mówisz
słowa nie wyrażają

Patrzę na ciebie
ze smutkiem

Ja znam słowa
które jak atropina
rozszerzają źrenice
i zmieniają kolor światła.

Po nich
nie można już odejść

Czy mogę dać ci siebie
jeżeli nie umiesz powiedzieć
co czujesz
kiedy oddaję ci usta



Małgorzata Hillar

Kropla deszczu

Uderzeniem laski
budzicie wodę w skale
Rozmnażacie chleb i ryby
Wynajdujecie koło
alfabet
Wymyślacie grzech
doskonałość
prawo silniejszego

Słońcu
każecie kręcić się
dokoła ziemi
Ziemi
każecie kręcić się
dokoła słońca

Chrystusowie Hammurabiowie
Kolumbowie Oppenheimerowie
Don Kichotowie Don Żuanowie
Sprawujecie rządy dusz
rządy ciał

Wynajdujecie proch
Odkrywacie Ameryki
elektryczność
teorie względności i bezwzględności
Rozpuszczacie pawie ogony pychy
Ważycie wszechświat
Rozwiązujecie równania nieskończoności
Prześcigacie dźwięk
Dościgacie światło

A za każdym waszym wynalazkiem
za każdym cudem
techniki i metafizyki
idzie śmierć

Śmierć krzyżowa
Śmierć wszystkich inkwizycji
Śmierć obozów koncentracyjnych
Śmierć atomowa

Coraz doskonalsza
coraz powszechniejsza
coraz bardziej wyszukana
coraz bardziej pomysłowa
coraz bardziej wynalazcza
śmierć

Mistrzowie konsekwencji
Czy dlatego
że w stworzeniu życia
wasz udział jest nikły
jak kropla deszczu
doskonalicie się
w cywilizowaniu umierania 

Małgorzata Hillar


Napiętnowanie jesieni

Jesień to nie melancholia to wściekłość
co rok powtarzana próba końca

Wyprute wnętrzności ziemi
na wierzchu buraki kartofle i brukiew
co się kryło przed światem wydane jest na łup
człowieka

woda ze stawów spuszczona ławice karpi
wyrzucone na brzeg
drzewom urywa głowy wiatr gną się zmierzwione
nieprzytomnie
i aż do horyzontu zapach ziemi mdły i miłosny
rozszerza nozdrza koniom
ciągnącym fury wyładowane jak wozy wygnańcze

Zdarte przemocą z drzew liście budzą żal tak
gwałtowny
że chciałoby się gnać razem z nimi
z tym wszystkim co odchodzi a próbowało żyć
w nadziei nieśmiertelności

Pożary czerwieni brązowe wybuchy dębów
i deszcz poganiający wszystko co spotyka w marszu

Naprzód wygnańcy Naprzód
Tłumy zapędzane pod dachy
ostatnie zwierzęta szukające zimowego schronu
przed chłodem

a potem mgły spadające kurtyna za kurtyną
zbielały horyzont złudnych gór z których
samobójczy skok
uczynimy wraz z listopadem
prosto w grudniową noc

Małgorzata Hillar

       
       MIŁOŚĆ
   
Jest czekaniem
na niebieski mrok
na zieloność traw
na pieszczotę rzęs
Czekaniem
na kroki
szelesty
listy
na pukanie do drzwi
Czekaniem
na spełnienie
trwanie
zrozumienie
Czekaniem
na potwierdzenie
na krzyk protestu
Czekaniem
na sen
na świt
na koniec świata 
Małgorzata Hillar
Alberto Pancorbo
alberto Pancorbo 1


Boję się 
kiedy odchodzisz 
za granatowy mur 
snu 
gdzie kwitną 
twoje tulipany 
a jaskółki siadają 
na księżycowych drutach 
których nigdy 
nie zobaczymy razem 
Chodzisz tam 
ze mną 
zupełnie mi nie znaną 
tylko twoją 
Przytuleni 
wyłuskujecie 
z czarnego słonecznika 
cierpkie ziarnka 
snu 
Zazdrosna o siebie 
wiem 
nawet gdy otworzę 
furtki twoich powiek 
nie przejdę przez nie 
na drugą stronę 
muru 

Brak komentarzy: