Mal. Wiliam Blake
Gęby za lud
krzyczące sam lud w końcu znudzą,
I twarze lud bawiące na końcu lud znudzą.
Ręce za lud walczące sam lud poobcina.
Imion miłych ludowi lud pozapomina.
Wszystko przejdzie.
Po huku, po
szumie, po trudzie
Wezmą
dziedzictwo cisi, ciemni, mali ludzie.
|
Brak komentarzy:
Publikowanie komentarza