Dla miłośników poezji szukających w Świecie Poezji piękna rozjaśniającego życie i schronienia, gdy czują się zagubieni.
Strony
▼
poniedziałek, 11 stycznia 2021
Kornel Makuszyński - ROZMOWA Z ZEGAREM
Czy też pamiętasz, stary
mój zegarze, Jak w słońce twojej tarczy
patrzył żak I marzył o tym, o czym ja
dziś marzę? Pamiętasz jeszcze? O, tak, o tak, o tak! Ode dnia do dnia, od
chwili do chwili Żyliśmy życiu mądremu na
wspak, Godziny marły, a myśmy
liczyli Szczęście na wieczność... O, tak, o tak, o tak! A czy pamiętasz, filozofie
stary, Jakeś fałszywy mi wybijał
znak I wszystkie wokół budziłeś
zegary, Gdym pisał wiersze? O, tak, o tak, o tak! A czy pamiętasz, jak mnie
rozpacz dzika Zdjęła, gdy stary wziął
cię Izaak, Gdyś hebrajskiego uczył
się języka, By mnie nakarmić? O, tak, o tak, o tak! Lub ową chwilę gdzieś na
czwartym piętrze, Gdym gorejący, jak ognisty
krzak, Przysięgał z mocą uczucia
najświętsze, Klnąc się na księżyc? O, tak, o tak, o tak! Lub tę, gdyś starym swym
zgrzytnął żelazem, Słusznego swego gniewu
dając znak? O, jakże smutno płakaliśmy
razem, Gdy nas zdradziła!... O, tak, o tak, o tak! O, jak to dawno,
Sokratesie stary! Złamanym skrzydłem tłucze
ślepy ptak... Serca się psują, psują się
zegary, Wszystko umiera... O, tak, o tak, o tak! Ale raz jeszcze
przypomnijmy wzloty, Wracajmy myślą na
gwiaździsty szlak! Cofnij wskazówki i lećmy w
wiek złoty... Niech żyje młodość! O, tak, o tak, o tak!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz