Pielgrzymka górali z Polski ofiarowała papieżowi Janowi Pawłowi II sosenkę. Drzewko zostało posadzone w 1985 r. w Ogrodzie Watykańskim, niestety uschło.
![]() |
mal. Zygmunt Kaczówka |
DO SOSNY POLSKIEJ
Gdzie winnice, gdzie wonne pomarańcze rosną,
Ty domowy mój prostaku, zakopiańska sosno,
Od matki i sióstr oderwana rodu,
Stoisz, sieroto, pośród cudzego ogrodu.
Gdzie winnice, gdzie wonne pomarańcze rosną,
Ty domowy mój prostaku, zakopiańska sosno,
Od matki i sióstr oderwana rodu,
Stoisz, sieroto, pośród cudzego ogrodu.
Jakże tu miłym jesteś gościem memu oku,
Bowiem oboje doświadczamy jednego wyroku.
I mnie także przeniosła pielgrzymka daleka.
I mnie w cudzej ziemi czas życia ucieka.
I mnie w cudzej ziemi czas życia ucieka.
Czemuś-choć cię starania cudze otoczyły,
Nie rozwinęła wzrostu-utraciła siły?
Masz tu wcześniej i słońce, i rosy wiośniane.
A przecież twe gałązki bledną
pochylane.
Więdniesz, usychasz,
smutna wśród kwietnej płaszczyzny
smutna wśród kwietnej płaszczyzny
I nie ma dla ciebie życia,
bo nie ma Ojczyzny. Drzewo wierne!
bo nie ma Ojczyzny. Drzewo wierne!
Nie zniesiesz wygnania, tęsknoty
Jeszcze trochę jesiennej i zimowej słoty,
A padniesz martwa-obca ziemia cię pogrzebie-Drzewo moje!
Czy będę szczęśliwszy od ciebie?
Jan Paweł II