piątek, 1 grudnia 2023

Antoni Lange - Mogiły dokoła




Antoni Lange - zapomniany poeta (ur. 1862 w Warszawie, zm. 17 marca 1929 tamże) –  tłumacz, filozof-mistyk, poliglota, krytyk literacki, dramatopisarz, powieściopisarz i lewicowy publicysta pochodzenia żydowskiego, zaliczany do pierwszego pokolenia poetów Młodej Polski. 

Nazywany "mistrzem poezji refleksyjnej" 




Mogiły dokoła

Ach, mogiły dokoła, mogiły, mogiły!
Miałem ja niegdyś liczne grono przyjacieli —
Każdy mi był kochany, każdy mi był miły,
A dziś — wieczna niebytu granica nas dzieli.

I jestem na tej ziemi wciąż bardziej samotny —
Bo każdy się kolejno kładł w podziemne łoże:
I opuszczał na zawsze ten padół przelotny,
I odchodził w nieznane, tajemnicze zorze.

Rafał Olbiński



O, przyjaciele moi i nieprzyjaciele
(Gdyż pamięć nieprzyjaciół jest mi równie droga!),
Gdzież wy teraz? W mogiłach. Wiele mogił, wiele —
Coraz więcej — i coraz pustsza moja droga.

Tak chytrze mnie zwodziła śmierć, że mnie nie tyka —
Lecz wszystko, co mi było najdroższe — i wszystko,
Com kochał — wciąga w pomrok swego matecznika —
I dokoła mnie rośnie wieczne cmentarzysko.




Drogie oczy, zielone jako morza fale,
Które widzę i których nigdy nie zapomnę —
Gdzie wy? Jakie was kryją mgły, jakie oddale?
Jakie nieskończoności złote i ogromne?





* * *



Nic tak nie boli jako śmierć marzenia,
W grób składasz serca najdroższe Sezamy,
Które nam życie całunem ocienia,
I już nie mamy ich — i nic nie mamy!

Ból jeden został głuchy a jałowy:
Próżno chcesz śmiechem zobojętnić duszę,
Próżno mądrymi ją biczujesz słowy,
Próżno ją kalasz w szałów zawierusze.

Serce ci pękło, ale jeszcze boli
A może więcej, niźli gdyby żyło...
Marzenie twoje — w mogił aureoli —
Ściga cię wiecznie żywe za mogiłą.

Tak było piękne jak promienie tęczy,
Tylu kwiatami jego zorza drgała...
I oto w nicość woń ich się rozcieńczy —
Barwy pobladły, tęcza się rozwiała...


A ono przecież jeszcze żyje we mnie —
I wciąż mię ściga i za mną się wlecze.
Piękniejsze było — szepcze mi tajemnie —
Nad wszystkie dzieła człowiecze!

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Jaki zbieg okoliczności, zamieszczasz post o mogiłach, gdy dwie z zaprzyjaźnionych blogerek pochowały synów. Jutro u mnie także o tym...
jotka

donka pisze...

Przykry i bolesny temat. Chciałabym przesłać tym blogerkom wyrazy współczucia. Ale nie znam ich.

Ściskam.