Jest nieśmiertelność w człowieku
dziecinna naiwna i taka... pełna wiary...
buduje mosty ponad rzeczywistością
przechadza się po parku cudownej nadziei
pod wierzbami płacze gdy przystanie
cieszy się wolnością z ptakami w locie
o stopień jest nad śmiercią
sama kwiaty życia w bukiety układa
Jest młodość w człowieku
nienasycona popędliwa i taka... wciąż uparta...
nieuchwytna jak w okresie dojrzewania
zagląda do ptasich gniazd
zraniona gniewa się jak oszukane dziecko
w piasku buduje zamki wymyślne
i siebie daje innej młodości
Nie zdobywa lat kto jest dzieckiem w duchu
Wiecznie młody jest
źródłem
światłem
życiem
Młodość nie ma wieku.
Zbigniew Matyjaszczyk -
3 komentarze:
Podobnie i starość nie ma wieku, bo jak mawia moja znajoma, niektórzy urodzili się starzy i zmęczeni...
jotka
Pewnie ze młodość nie ma wieku. Dlatego ciągle czuję się młoda...
Stokrotka
Tytuł wiersza mówi sam za siebie......
mam znajomą, dziewięćdziesięcioletnią, która niedawno zrealizowała swoje marzenie i przeleciała się paralotnią by obejrzeć Tatry z wysoka,....
Pozdrawiam serdecznie. ..
Prześlij komentarz