niedziela, 24 lutego 2019

Maria Pawlikowska-Jasnorzewska - MIŁOŚĆ

Baudelaire



Wciąż rozmyślasz. 
Uparcie i skrycie.
Patrzysz w okno 

i smutek masz w oku...
Przecież mnie kochasz nad życie?
Sam mówiłeś przeszłego roku...

Śmiejesz się, 

lecz coś tkwi poza tym.
Patrzysz w niebo, 

na rzeźby obłoków...
Przecież ja jestem niebem i światem?
Sam mówiłeś przeszłego roku...

4 komentarze:

Dorjankowo pisze...

Jak Pawlikowska to i Ewa Demarczyk z muzyką Zygmunta Koniecznego.

Dorjankowo pisze...

Tę płytę odkryłam właśnie u Was w Zakopanem i wszystkie piosenki znam na pamięć, ponieważ słuchałam jej po kilka razy, kiedy Wy byliście w pracy("Ewa Demarczyk śpiewa piosenki Zygmunta Koniecznego"). Na płycie miała tytuł "Pocałunki" i była to składanka kilku wierszy Marii.

donka pisze...

Szukałam - nie znalazłam, a stare płyty oddaliśmy kiedyś Klaudii.

Całuski. Dorjanko.
Miło mi że do mnie zaglądasz..

Dorjankowo pisze...

https://www.youtube.com/watch?v=V_UI8i5ddb0