sobota, 27 lipca 2019

Andrzej Sikorowski - Nasz pamiętnik


Kiedy na jesień nie ma rady
Nic tylko usiąść i zatęsknić
Wtedy wyjmuję z dna szuflady
Najstarszy szkolny swój pamiętnik

Dotykam rogów z sekretami
Których nie wolno za nic ruszyć
I łączę twarze z imionami
Zapisanymi w kącie duszy

Gdzie ich po świecie wszystkich rozwiało
Ilu do dziś ma byczą minę
Czy się udało, czy się udało
Szczęście wydusić niby cytrynę

Co z tych dzieciaków dzisiaj zostało
I co tam robią w najdalszej dali
Czy się udało, czy się udało
Pamiętać zawsze jak obiecali

A kiedy jesień dookoła
Zapała drzewa pańskim gestem
To mam ochotę głośno wołać
Że tutaj czekam, że tu jestem





Że jeśli też 
potrafią tęsknić

Za czasem, 
który skryła mgła
To niech popatrzą 
w swój pamiętnik
Jak jedna 
Anka z trzeciej A... 

Brak komentarzy: