sobota, 5 listopada 2022

MOJA NIEDZIELNA KARTKA Z KALENDARZA.



 

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

No niby tak, ale jednak człowiek chciałby zrozumieć...a potem ból głowy lub cierpienie egzystencjalne!
jotka

donka pisze...


Masz rację Jotko..... u mnie to samo dotyczy niektórych książek.... życia by nie starczyło na przeczytanie tego co leży odłożone, a ciągle przybywa.... nowe tematy, nowe zainteresowania, ciężko wybierać. Jest to mój niezawiniony wyrzut sumienia.

Pozdrawiam serdecznie.