piątek, 2 grudnia 2022

Andrzej Waligórski - Biuro Spraw Beznadziejnych

 



Posłuchaj, o nocy blada
I zwierzu ukryty wśród traw:
Oto jest smętna ballada
O Biurze Beznadziejnych Spraw!

Niewielkie to biuro się mieści
We wnętrzu mego mieszkania
Przy Beznadziejnej Czterdzieści,
Parter, wstęp bez pukania.

Przychodzą tam po kolei
Albo po kilka osób,
Ci co nie mają nadziei
Na polepszenie losu,

Na przykład nieuleczalnie
Chorzy, co muszą skonać,
Albo ci, co fatalnie
Kochają się w cudzych żonach,

A zwłaszcza w żonach ministrów, 
Które się nie chcą rozwieść, 
I mnóstwo niedoszłych artystów, 
I takich, co piszą powieść 


Skazaną na niewydanie 
Już w embrionalnym stanie, 
I śliczne, choć smutne panie, 
Więc pełne jest moje mieszkanie…

Posłuchaj, o nocy blada,
Ty, zwierzu, posłuchaj ballady,
Jak z tymi ludźmi gadam,
Jakie im daję rady…

Lecz najpierw herbatkę im daję,
Która jest słodka i czarna,
I mówię z udanym żalem,
Że muszę wyjść na kwadrans,

Że chwilę zostaną sami,
Więc niech się nie gniewają…
A potem schowany za drzwiami
Słucham jak rozmawiają…

A w ich rozmowach jest smutek
I żal, i ból, i łzy,
Ale tych rozmów skutek
Nie jest bynajmniej zły,

Bo sobie mnóstwo pocieszeń
Mówią, podają sposoby:
A to na pustą kieszeń,
A to na wszystkie choroby.

I mogą się wygadać,
Ponarzekać, pobiadać
I sprawdzić wielokrotnie,
Że nie cierpią samotnie.

O, zwierzu, który nocą
Błądzisz, wyjąc ponuro,
Posłuchaj teraz, po co
Prowadzę to całe biuro?

Po to, że moje prywatne
Zmartwienia i rozpacze
Wyglądają przy tamtych
Całkiem, całkiem inaczej.

O, takie są malutkie,
O, takie są niewielkie,
Już po prostu nie smutki
Tylko komary lub pchełki

Rozpatrywania nie warte…
Dlatego otwieram w kolejny
Każdy (z wyjątkiem świąt) czwartek
Swe Biuro Spraw Beznadziejnych.

Więc – żebyś w trosce nie żył –
Więc – żebyś nie żyła w płaczu –
Przyjdź do mnie, ponury zwierzu,
Przyjdź, nocy, targana rozpaczą…

3 komentarze:

BBM pisze...

To prawda. Patrząc na dramaty innych, myślę, że jestem szczęściarą, ale... być może ktoś inny czerpie dla siebie otuchę, patrząc na moje doświadczenia?...
I może to właśnie o to chodzi?...

Anonimowy pisze...

Bardzo wielopoziomowy świetny wiersz

donka pisze...

Racja..... Waligórskiego wiersze wydawałoby się prześmiewcze przeważnie zawierają głębszy podtekst.

Pozdrawiam serdecznie.