wtorek, 14 marca 2023

Krzysztof Mrowiec - Wspomnienie





Melodia przypadkiem usłyszana w radiu
Znajoma twarz z przeszłości
widziana kątem oka wśród przechodniów
Przyjemny podmuch wiatru




Wspomnienia ożyły w mej pamięci
Zobaczyłem dawno zapomniane
Przypomniałem sobie dawno nie widziane
Odwróciłem się i zawołałem...


Wołałem w pustkę przechodniów
Krzyczałem w morze obcych dusz
Melodia ucichła
Twarz uciekła
Wiatr przeminął
Zostaliśmy sami:
ja i moje wspomnienie o marzeniu... 

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Piękny wiersz, wspomnienia czasami nas samych zaskakują.
jotka

donka pisze...

Kiedyś, gdy byłam znacznie młodsza uważałam, że nie można żyć wspomnieniami i to jest prawda, ale tylko częściowa. Nie można się nimi karmić.... natomiast posiadać umiejętność przywoływania wspomnień chwil gdy byliśmy szczęśliwi.

Miłego dnia Jotko.