jesteśmy na tym świecie jak kwiaty
delikatne lub mniej wrażliwe
trwałe bardziej czy mniej – jednak wszystkie
jednorazowe i przemijające...
delikatne lub mniej wrażliwe
trwałe bardziej czy mniej – jednak wszystkie
jednorazowe i przemijające...
jesteśmy liczni różnorodni wieczni jak gdyby
wzrastamy rozwijamy się rozprzestrzeniamy – kwitniemy
wiele światła potrzebujemy aby żyć
i niezliczoną ilość innych rzeczy
ale i to nie pomaga –
przychodzi czas a wysychamy...
więdniemy uchodzimy z tego świata zanikamy
powoli osobno ze swego krajobrazu wypadamy
uchodząc naszym bliskim (a może i wrogom?)
sprawiamy ból,
brak niezastąpiony
bez nas oni także zmieniają się
do krajobrazu mniej pasują
tęsknią – nie dostosowują się
sadzi się inne kwiaty – ale zapach i obraz
tych które znikły lecz w pamięci zostały
nie wraca
smutno bez nich – i ludzie płaczą
płaczą nawet gdy milczą, szukają wspominają
2 komentarze:
Niektórzy są jak kwiaty, inni jak drzewa, a jeszcze inni jak chwasty...
jotka
Porównanie przez poetkę człowieka do kwiatu jest najbliższe prawdy....
Natura daje nam wszystkim żyjącym istotom te same szanse. Temat do rozmyślań.
Dobranoc, pozdrawiam cieplutko / u nas zimno, brrr/
Prześlij komentarz