poniedziałek, 20 listopada 2023

Jan Brzechwa - Ptasie plotki

 
Usiadła zięba na dębie: 
"Na pewno dziś się przeziębię! 

Dostanę chrypki, być może, 
Głos jeszcze stracę, broń Boże, 
 
A koncert mam zamówiony 
W najbliższą środę u wrony." 
 


Jęknęły smutnie żołędzie: 
"Co będzie, ziębo, co będzie? 
 
Leć do dzięcioła, do buka, 
Niech dzięcioł ciebie opuka!" 
 
Podniosła lament sikora: 
"Podobno zięba jest chora!" 
 
Gil z tym poleciał do szpaka. 
"Jest sprawa taka a taka: 
 
Mówiła właśnie sikora, 
Że zięba jest ciężko chora." 
 
Poleciał szpak do słowika: 
"Ze słów sikory wynika, 
 
Że zięba już od miesiąca 
Po prostu jest konająca." 
 
Słowik wróblowi polecił, 
By trumnę dla zięby sklecił. 
 
Rzekł wróbel do drozda: "Droździe, 
Do trumny przynieś mi gwoździe." 
 
Stąd dowiedziała się wrona, 
Że zięba na pewno kona. 
 
A zięba nic nie wiedziała, 
Na dębie sobie siedziała, 
 
Aż jej doniosły żołędzie, 
Że koncert się nie odbędzie, 
 
Gdyż zięba właśnie umarła 
Na ciężką chorobę gardła.

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Czyżby ptasie? takie nasze, swojskie...
jotka

donka pisze...

Masz rację Jotko.
Lubię Brzechwy "Bajeczki" tak naprawdę demaskujące nasze ludzkie przywary.