czwartek, 31 stycznia 2019

Andrzej Sikorowski - Będzie lżej

Pierre Ountin /1840 – 1899/

Śpiewanie piosenek o wiośnie
naprawdę głęboki ma sens
gdy wszystko dokoła nam rośnie
i panny zerkają spod rzęs

Nad małą biedronką gdzieś w parku
z miłością pochyla się brzdąc
i randki się kroją kucharkom
i dziwne myśli ma ksiądz

Staruszkom znów marzą się tańce
i pałki zakwitły policji
senator się kocha w posłance
choć ona jest w opozycji

Do pracy namawiać nie trzeba
i gębę przyjazną ma wróg
berety nam lecą do nieba
i jakby maleje nam dług

Na wiosnę pęcznieją kolory
do łóżka się idzie jak w dym
nie grożą nam żadne wybory
i dobrze bo nie ma już w kim

Więc razem zaśpiewać o wiośnie
mój drogi rodaku dziś chciej
przez chwilę nam będzie radośniej
przez chwilę będzie nam lżej


2 komentarze:

Anonimowy pisze...

oj jaki radosny wierszyk, podoba mi się:-)

donka pisze...

Nie można bez końca się smucić.... wiosna naprawdę już blisko - za 2 miesiące. Dziękuję za odwiedziny.
Donka