patrzymy wspólnie
na ten sam orzech włoski
jak słońce zawiązuje mu
zielone w koronie loki
widzimy razem
tę samą łąkę
na której czas chwilowo
zamknął się w poziomkę
lecz ja powoli
wyprowadzam się z tej zieleni
i jedną noga
już wchodzę do jesieni
a tobie który jesteś
jeszcze cały zielony
potrzebny do drogi
but siedmiomilowy
tę samą łąkę
na której czas chwilowo
zamknął się w poziomkę
lecz ja powoli
wyprowadzam się z tej zieleni
i jedną noga
już wchodzę do jesieni
a tobie który jesteś
jeszcze cały zielony
potrzebny do drogi
but siedmiomilowy
2 komentarze:
BBM: Wbrew pozorom pokolenie ojców i synów wiele ze sobą łączy.
Masz racje Matyldo....wiem z doświadczenia. może dlatego mężczyźni tak pragną mieć syna.
Miłego dnia, Pozdrawiam serdeznie.
Prześlij komentarz