wtorek, 10 października 2023

Tadeusz Różewicz - Z ust do ust


                                               

ideja

ma język
piękny i pokrętny
jak wąż
w raju

z ust filozofa
wychodzi czysta
daleka
od rzeczywistości
jak dusza od ciała



wtedy bierze ją
na język
polityk kapłan
działacz

przeżuwa
i wypluwa na głowy
obywateli
z ust polityka
wyjmuje ideję
dziennikarz
przyprawia śliną
arogancją
prowokacją
i wydala przez środki
masowego przekazu

ideja rośnie w ustach
ideja sięga bruku
wychodzi na ulicę

zatacza się
jak pijana prostytutka
na prawo i na lewo
ideja przechodzi
z rąk do rąk
na oczach
oniemiałego świata
zamienia się
w narzędzie zbrodni

a co robi filozof

on milczy i odchodzi
nie oglądając się
za siebie
jakby nie słyszał słów:

Nie to, co wchodzi do ust,
czyni człowieka nieczystym,
ale to, co z ust wychodzi,
to go czyni nieczystym...

Tadeusz Różewicz.

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

Oj, święta prawda!
Wiele cytatów z poetów i filozofów przeinaczono, wiele myśli zmieniło swój sens pod wpływem polityków!
jotka

donka pisze...

To prawda Jodko. Dobrze, że istnieje poezja.... w niej znajdujemy prawdę, której nie można zniszczyć.

Pozdrawiam serdecznie.

Polonka54 pisze...

Jest to ponadczasowy wiersz, który jak miecz Damoklesa wisi nad nami. Nie tylko mówi prawdę o politykach, ale i o nas Polakach. Niektórzy z nas udają, że nie widzą i nie słyszą czym zalewają nas politycy. Jakie to wygodne. Zmanipulowana ideologia ma się u nas dobrze. Wiele jest utworów jakże aktualnych, mówiących o naszym narodowym charakterze, choćby nieśmiertelne "Wesele" Wyspiańskiego.
Pozdrawiam serdecznie...