poniedziałek, 29 kwietnia 2024

HENRYK ZBIERZCHOWSKI - NIEBO


 




Życie po śmierci jest duszy potrzebą
Jako nagroda za ogrom katuszy.
Każdy otrzyma tylko takie niebo,
Jakie wymarzył w swojej własnej duszy.


Więc dla jednego będzie ono halą
Cichą, samotną, pośród skalnych szczytów.
Które jak krwawe pochodnie się palą
W czasie zachodów i srebrzystych świtów.


A dla drugiego wielkim miastem będzie,
Gdzie ustawicznie zgiełk sen z powiek płoszy,
Świecącem łuną po świata krawędzie,
Jak gorejący krzak wszelkich rozkoszy.


Jeszcze innemu będzie ono może
Spotkaniem duchów na łąkach wieczności,
Rozprawiających o wieczornej porze
O Bogu, prawdzie, szczęściu i miłości.

Dlatego kocham ten kąt najuboższy
Na ziemi, zanim ziemia mię pogrzebie,
Albowiem lękam się, czy ktoś najdroższy
Znajdzie się kiedyś ze mną w mojem niebie.


4 komentarze:

Anonimowy pisze...

Ciekawy temat do rozważań, skoro każdy marzy o innym niebie, to czy spotkamy się z naszymi najbliższymi?
jotka

donka pisze...


Marzenia, bajki, iluzje.... skoro niektórym łatwiej sie z nimi żyje....

Miłego dnia Jotko.

Anonimowy pisze...

BBM: Myślę podobnie, Donko. To taki plaster na chorobę duszy…

Anonimowy pisze...

BBM: Oczywiście pozdrawiam najserdeczniej jak umiem. Dobrej nocy!😘