środa, 24 kwietnia 2024

Różewicz Tadeusz - Widzę szalonych

 



Widzę szalonych którzy
chodzili po morzu
wierzyli do końca
i poszli na dno

teraz jeszcze przechylają
moją łódź niepewną
odtrącam te sztywne
dłonie okrutnie żywy

odtrącam rok za rokiem.

Różewicz Tadeusz.


3 komentarze:

Anonimowy pisze...

Wiele mówiący wiersz...
Stokrotka

Anonimowy pisze...

Wielkość poety widać po wieloznaczności i prostocie zarazem...
jotka

donka pisze...

Stokrotko i Jotko - nic nie muszę dodawać do Waszych komentarzy.... autor w tym wierszu mówi wszystko.

Miłego, wiosennego dnia.... ściskam Was..