poniedziałek, 11 stycznia 2021

MOJE ZEGARY VII


 

4 komentarze:

Stokrotka pisze...

Powiem tak - czas robi swoje, a ja swoje... to znaczy wcale się nim nie przejmuję :-))

donka pisze...

No bo co nam pozostaje innego.... nie jesteśmy w stanie ani go przyspieszyć, ani opóźnić.
Czas mija i my wraz z nim niestety. Ale jednak od nas zależy jak go wykorzystamy.
Pozdrawiam serdecznie Stokrotko.

jotka pisze...

I tu właśnie problem, bo cały czas mam wrażenie, że robię zbyt mało...

donka pisze...

Ale czy wiesz czego robisz za mało.... I czy na pewno tego potrzebujesz,, czy tylko chciałabyś robić to dla satysfakcji wbrew swoim możliwościom.... wszyscy chcielibyśmy robić więcej..... więcej pomagać innym, więcej poświęcać uwagi rodzinie, bardziej poszerzać wiedzę, przeczytać koniecznie książki, które powinno się znać. itd. itd.....
Nie łapmy wielu srok naraz i nie odkładajmy na później, bo potem drąży nas zadra, wyrzuty sumienia. Trzeba wytyczyć sobie cel, czy cele , takie które na pewno damy radę zrealizować.
Piszę to z własnego doświadczenia..... wielu rzeczy nie zdążyłam i wiem, że już nie zdążę..... nie jest to miła świadomość. Zawsze też trzeba się kierować przykazaniem Mickiewicza " Mierz siły na zamiary..... bo im później, im jesteśmy starsze tym coraz szybciej ubywa sił i zaczynamy ograniczać cele.....

Pozdrawiam serdecznie.