środa, 30 marca 2022

JULIA HARTWIG - Nagana

Jaka je­steś nie­do­łęż­na pa­mię­ci
wszyst­ko gu­bisz zda­rze­nia sło­wa ob­ra­zy
to co naj­cen­niej­sze
O pa­mię­ci bez opa­mię­ta­nia dą­żą­ca do pust­ki
opu­sto­szo­na
nie­wier­na pa­mię­ci któ­rą co­raz głę­biej
za­ta­piasz sta­ły ląd prze­szło­ści
nisz­cząc sama sie­bie
O sa­mo­wol­na któ­ra tyl­ko to co chcesz rzu­casz na ekran
nie ba­cząc na na­sze ocze­ki­wa­nia
O pod­stęp­na któ­ra lu­bisz po­słu­gi­wać się snem
z któ­rym łą­czą cię fał­szy­we ukła­dy
i bez­wol­nie my­lisz twa­rze i ge­sty
czy­niąc naj­bliż­szych ob­cy­mi
a ob­cym przy­zna­jąc nie­za­słu­żo­ną bli­skość
Pa­mię­ci któ­ra pra­cu­jesz dla nas choć nam nie pod­le­gasz
i szy­dzisz z nas pa­trząc na blak­ną­ce fo­to­gra­fie
na osie­ro­co­ne ko­bie­ty
któ­re znów wło­ży­ły ko­lo­ro­we suk­nie
[1999]

2 komentarze:

BBM pisze...

Żeby to pamięć współpracowała z rozumem...

donka pisze...

nie jestem pewna czy ta współpraca nie wypaczałaby naszej pamięci, a może i fałszowała.

Pozdrawiam serdecznie - dobranoc.