wtorek, 28 maja 2024

ks. Wacław Buryła ***


 
 
 
 
 
 
 
 * * *
najbardziej boli samotność w miłości
kiedy słowa już nie są jak biały opłatek 
a chwile już dawno nie pachną jaśminem  
kiedy stół boli choć kiedyś był mostem 
na którym dłonie znajdowały siebie 
gdy już się nie czeka na kroki na schodach 
kiedyś tak ważne a nawet konieczne 
z których – jeszcze niedawno – wróżyło się szczęście 
 
 
 
teraz gazeta zastąpiła wszystko 
jeszcze można pomilczeć przed telewizorem 
ale to milczenie biegnie w różne strony 
i słowa wyznań gasną we wspomnieniach 
choć przecież od nich kiedyś drżała Ziemia


ks. Wacław Buryła



4 komentarze:

Anonimowy pisze...

Oj, ksiądz chyba nie poznał dojrzałej miłości, w której nie tylko drżenie serca czy warg się liczy...
jotka

donka pisze...

Księdzu nie wypada tak głęboko wnikać w temat miłości.... choć może wiersz jet trochę niedzisiejszy to jednak b,ładny.

Miłego, spokojnego wieczoru Jotko.

MaB pisze...

Teraz to nie gazeta, a telefon komórkowy zastąpił wszystko.

donka pisze...


Racja.....W tym czasie gdy ksiądz pisał ten wiersz jeszcze nie było smartfonów, internetu, a do wyżalenia się - portali społecznościowych.

Dobranoc MaB.... pozdrawiam Cię bardzo serdecznie.