sobota, 23 kwietnia 2022

Antoni Słonimski - Podziękowanie




Pragnę wyrazić moją wdzięczność kwiatom, że tak piękne
I że jeszcze w charakterze dodatku pachną.
I to bez względu na to, kto je wącha.
A przecież nieraz miałyby prawo stulić płatki,
Ba, nawet zwiędnąć.
A przynajmniej dozować zapachy.

Pragnę wyrazić moją wdzięczność niebu,
Zwłaszcza gdy czyste i gdy każe słońcu
Podkreślać cieniem to, co jest ważne w krajobrazach.
A przecież mogłoby się uprzeć przy szarości
I gromadzić chmury, na nowych dni czterdzieści,
Bo wiele jest ku temu powodów.

Pragnę wyrazić mój podziw dla dwu motyli. Są to:
Paź Królowej, Papilio Machaon, i Rusałka Admirał,
Pyrameis Atalanta.
Paź jest z orszaku Królowej Mab
I obaj są wysłannikami z kraju mojego dzieciństwa.

Pragnę wyrazić moją wdzięczność nocy,
Że, jeśli tylko może, na niebie rozsiewa gwiazdy,
Bez których byłoby nam smutno.
Dziękuję drzewom, kwiatom, niebu, słońcu, motylom,
Że z nieomylną regularnością, dokładnością, troską
Wykonują swoje obowiązki.
Tak niemądrze, nie chcąc nic w zamian.

Antoni Słonimski

2 komentarze:

BBM pisze...

Cudny wiersz. Może należałoby go przyjąć jako życiowe motto?...

donka pisze...

Masz rację Matyldo.... powiedz mi tylko komu za to wszystko powinniśmy dziękować.... kto jest Twórcą tej piękności świata?